Gęby, Pupy i Amory.
Na książki natrafiłam na Nadmorskim Plenerze Czytelniczym w Gdyni tegoż roku (2019). Co ciekawe stałyśmy sobie z Żukiem przy stoisku wydawnictwa BABARYBA oglądając OHYDĘ - mała książka obrzydliwości ( o której już zdarzyło mi się coś napisać) gdy nagle Pani obsługująca stoisko poleciała nam Pupy, ogonki i kuperki. Nie oceniajcie mnie, ale chyba każdy kto ma w domu przedszkolaka, jest w stanie mnie zrozumieć. I nie ma tu większego znaczenia czy jest to chłopiec czy dziewczynka. Po prostu bąki, gluty, pupy i kupy to nie jest temat tabu. O czym są książki? Dokładnie o tym, o czym mówią tytuły 😊 Pupy, ogonki i kuperki to 30 historii o zadkach. Gęby, dzioby i nochale - bo zwierzęta nie tylko kończą się intrygująco. Amory, zaloty i podboje - czyli niesamowite historie o rozmnażaniu w świecie zwierząt. Pupy i Gęby zostały napisane przez Mikołaja Golachowskiego, który jest doktorem nauk przyrodniczych, polarnikiem, podróżnikiem oraz tłumaczem - tutaj pozwolę sobie polecić ...